Z przyjemnością informujemy, że CIAŁA OBCE i DANUTA W. znalazły się w rankingu NAJLEPSZE W TEATRZE sporządzonym przez Jacka Wakara na łamach magazynu Twój Styl.
CIAŁA OBCE
Kto za tym stoi: Julia Holewińska, autorka sztuki nagrodzonej prestiżową Gdyńską Nagrodą Dramaturgiczną w 2010 roku, wraz ze stale współpracującym z nią reżyserem Kubą Kowalskim. Na ten tandem trzeba uważać: ostatnio w teatrze Studio wstrząsająco, ale sensownie przepisali WICHROWE WZGÓRZA Brontë, zajęli się też dramatem ŻYCIE JEST SNEM Calderona. Mają i styl, i charakter.
Dla kogo: Dla wszystkich, którzy mają dość koturnowych opowieści o naszej najnowszej historii i czekają, żeby ktoś wreszcie przekuł balon z napisem „Solidarność". Holewińska i Kowalski kłują z hukiem, ale nikogo nie osądzają, z nikogo nie szydzą.
Dlaczego: CIAŁA OBCE przypominają, że opozycja to była także zabawa, wóda i seks. Na perspektywę narodową nakładają tę całkiem osobistą - kobiety w ciele mężczyzny, który walczy nie tylko z komuną, ale przede wszystkim z samym sobą. Aż do wyzwolenia. Jak dla mnie wystarczy
DANUTA W.
Kto za tym stoi: Danuta W. w pierwszym rzędzie. Danuta Wałęsa napisała Książkę MARZENIA I TAJEMNICE, a Krystyna Janda z pomocą Janusza Zaorskiego stworzyła na jej podstawie przejmujące przedstawienie.
Dla kogo: Dla tych, co kupili i z zainteresowaniem, a może i wzruszeniem przeczytali MARZENIA I TAJEMNICE (do tej pory sprzedano prawie 400 tysięcy egzemplarzy). Dla fanów Jandy. Czyli dla prawie wszystkich.
Dlaczego: Bo to całkiem inna historia Polski ostatnich 40 lat. Opowiadana nie poprzez głośne zdarzenia, które zmieniły bieg dziejów, lecz z perspektywy zwyczajnej kobiety, która towarzyszyła im z ukrycia - z kuchni albo przy zabawach z dziećmi. Krystyna Janda nie gra prezydentowej Wałęsy, a jedynie „na sucho" opowiada jej relację. Bez emfazy, bez mocnych słów, jakby mówiła do nas szeptem. Robi to piorunujące wrażenie. Niezwykła rola Jandy, seans pamięci nie do przeoczenia.
10 maja na Scenie Stara Apteka odbędzie się premiera spektaklu "Iwona, księżniczka Burgunda" Witolda Gombrowicza w reżyserii Adama Orzechowskiego. Z reżyserem rozmawia Monika Mioduszewska.
Jak mówić własnym głosem i jednocześnie nie stać się kozłem ofiarnym? Na ile da się zachować indywidualność w sytuacji narastającej niechęci pozostałych?
Zapraszamy do oglądania relacji filmowej z wydarzenia Dni Otwartych i mamy nadzieję, że widzimy się za rok!