Z niesmakiem, graniczącym z zażenowaniem, zdumieniem i oburzeniem przeczytaliśmy na portalu e-teatr tekst pana Piotra Wyszomirskiego „Jak napisać recenzję ze spektaklu, o którym wie się za dużo?”, który pod płaszczykiem recenzji przedstawienia LILLI WENEDY jest stekiem pomówień, supozycji i insynuacji.
Zapewne Grzegorz Wiśniewski podejmie stosowne kroki dla obrony swojej prywatności i dobrego imienia.
A Teatr Wybrzeże zapewnia, iż już od wielu miesięcy działają tutaj wdrożone z akceptacją wszystkich pracowników procedury antymobbingowe. Wybrzeże, jak każda instytucja, nie ma obowiązku podawać do publicznej wiadomości informacji o swoich wewnętrznych działaniach ani przebiegu procesów realizacyjnych, konfliktach czy ich braku, burzliwych problemach czy pogodnym błogostanie. Jeśli istnieje taka konieczność mamy od tego rzecznika prasowego i swoje kanały informacyjne.
Pozorna szmira pełna ogranych, brukowych motywów. Komedia, groteska i melodramat w jednym, a przy tym spektakl świetnie zagrany i wyreżyserowany. Mieszanka niemożliwa? A jednak! W kwietniowym odcinku Kroniki Teatru Wybrzeże przypominamy Opętanych Witolda Gombrowicza w reżyserii Tadeusza Minca z 1987 roku.
Szanowni Klienci, uprzejmie informujemy, że w dniach od 1 maja 3 maja kasy biletowe w Gdańsku i Sopocie będą działały w godz. 14:00-19:00 (lub do rozpoczęcia spektaklu).
Przed nami 76. spotkanie Dyskusyjnego Klubu Teatralnego. Rozmowa będzie dotyczyć spektaklu ROMEO I JULIA IS NOT DEAD. Spotkanie odbędzie się 25 maja, po zakończeniu spektaklu, ok. godz. 18:00 na Dużej Scenie.